- Przed nami ciężka praca – powiedział po wyborze na stanowiska prezesa Polskiego Związku Narciarskiego, Adam Małysz. W przeprowadzonych w krakowskiej Tauron Arenie wyborach podczas Walnego Zjazdu Sprawozdawczo-Wyborczego był jedynym kandydatem. Zastąpił Apoloniusza Tajnera, który kierował związkiem przez 17 lat.
Małysz to jeden z najwybitniejszych polskich skoczków narciarskich w historii. Czterokrotny olimpijczyk, zdobywca czterech medali olimpijskich. – w 2002 (Salt Lake City) i 2010 roku (Vancouver). Cztery razy wygrywał klasyfikację generalną Pucharu Świata. Po zakończeniu kariery był m.in. dyrektorem koordynatorem ds. skoków narciarskich i kombinacji norweskiej w PZN.
W wyborach wzięło udział 80 delegatów. Oddano 77 ważnych głosów – wszystkie za byłym skoczkiem narciarskim.
Wybrane zostały także osoby, które zasiądą w zarządzie PZN. Zasiądą w nim: Marcin Blauth, Adam Fickowski, Wojciech Gumny, Jarosław Konior, Rafał Kot, Marek Pach, Stanisław Szymanik. W czasie zjazdu podjęta została również uchwała, nadająca tytuł honorowego prezesa PZN Apoloniuszowi Tajnerowi.
Podczas wyborów gośćmi byli m.in. minister sportu i turystyki Kamil Bortniczuk, prezes PKOl Andrzej Kraśnicki. Na sali pojawił się również prezydent RP Andrzej Duda, który wręczył odznaczenia Apoloniuszowi Tajnerowi.
Fot. Twitter/PZN