23 dyscypliny sportowe znalazły się w programie III Igrzysk Europejskich, które w 2023 roku odbędą się w Krakowie i regionie Małopolska. – Zależało nam na tym, żeby zawody w wybranych dyscyplinach miały rangę mistrzostw Europy, bądź spełniały kryteria kwalifikacji olimpijskich do igrzysk w Paryżu – zapowiedziała Minister Sportu Danuta Dmowska – Andrzejuk.

Szefowa resortu przedstawiła wstępny program III Igrzysk Europejskich na spotkaniu w siedzibie Stowarzyszenia Europejskich Komitetów Olimpijskich (EOC), które odbyło się w Rzymie. Szefem polskiej delegacji był Jacek Sasin, wicepremier, Minister Aktywów Państwowych i pełnomocnik rządu ds. organizacji Igrzysk Europejskich w Krakowie. We Włoszech obecni byli również: prezes Polskiego Komitetu Olimpijskiego Andrzej Kraśnicki, wiceprezes PKOl, europoseł Tomasz Poręba, prezydent Krakowa Jacek Majchrowski, marszałek województwa Małopolskiego Witold Kozłowski. – Cieszę się, że w Rzymie pojawiliśmy się tak mocną reprezentacją. Wkład nas wszystkich spowodował, że negocjacje zakończyły się sukcesem – powiedziała minister Danuta Dmowska-Andrzejuk.

Polska delegacja wynegocjowała obecność 23 dyscyplin sportowych w programie IE. Wstępna lista sportów obejmuje: łucznictwo, pływanie artystyczne (dawniej synchroniczne), badminton, koszykówka 3x3, piłka ręczna plażowa, siatkówka plażowa, taniec sportowy – breaking, kajakarstwo (slalom, sprint), kolarstwo (MTB, szosowe), szermierka, gimnastyka, judo, karate, pięciobój nowoczesny, biegi górskie, rugby siedmioosobowe, strzelectwo sportowe, skoki narciarskie na igielicie, wspinaczka sportowa, tenis stołowy, triathlon, piłka siatkowa, podnoszenie ciężarów, zapasy.

Będą to więc największe igrzyska europejskie w historii. Inauguracyjna edycja odbyła się w 2015 roku w Baku. Wówczas w programie znalazło się 20 dyscyplin. Cztery lata później w Mińsku sportowcy wystartowali 15 dyscyplinach. W Krakowie zabraknie m.in. pływania, które znalazły się w programie I Igrzysk Europejskich i lekkiej atletyki obecnej w obu poprzednich edycjach. Stowarzyszenie Europejskich Komitetów Olimpijskich uznało jednak, że dotychczasowa formuła przeprowadzenia zawodów podczas IE w obu dyscyplinach nie sprawdziła się.

- Liczymy się, że impreza będzie się cieszyła ogromnym zainteresowaniem. Dlatego cieszymy się, że w programie znajdzie się 23 dyscyplin. Podczas negocjacji w Rzymie zależało nam na tym, żeby zawody w wybranych dyscyplinach miały rangę mistrzostw Europy, bądź spełniały kryteria kwalifikacji olimpijskich do igrzysk w Paryżu, ale też żeby pojawiły się dyscypliny, z których jesteśmy dumni – skoki na igielicie, koszykówka 3x3, szermierka, podnoszenie ciężarów, zapasy – podkreśliła Minister Sportu Danuta Dmowska-Andrzejuk.

Aspekt sportowy w przypadku krakowskich igrzysk jest niezwykle ważny. Zauważył to prezes PKOl Andrzej Kraśnicki. – To Największa interdyscyplinarna impreza sportowa w roku 2023. To nowy etap w tym olimpijskim przedsięwzięciu. Dla nas ważne, żebyśmy wtedy wrócili do normalności – mówił Kraśnicki.

Fot. Twitter Ministerstwa Sportu