Natalia Czerwonka zajęła dziewiąte miejsce w biegu na 1500 m w łyżwiarstwie szybkim. To najlepszy wynik poniedziałkowych zmagań Polaków na koreańskich igrzyskach.
29-letnia Polka uzyskała czas 1.57,85, gorszy o ponad dwie sekundy od rekordu życiowego, ustanowionego w 2013 roku w Salt Lake City. Lód na torze w Gangneung jest jednak wolniejszy niż w USA. Zawodniczka z Lubina przyznała jednak, że powinna pojechać nieco szybciej. Niedawno w Erfurcie w podobnych warunkach uzyskała lepszy czas.
W tej samej konkurencji Katarzyna Bachleda-Curuś zajęła 13. pozycję, a Luiza Złotkowska – 13. Mistrzynią olimpijską została Holenderka Ireen Wust. To trzeci złoty medal na tych igrzyskach w łyżwiarstwie szybkim dla Holandii.
W biathlonie, tym razem w biegu na 10 km na dochodzenie pań, po raz drugi w Pjongczangu najlepsza okazała się Niemka Laura Dahlmeier. Polki daleko. Najlepsza z czterech reprezentantek biało-czerwonych Weronika Nowakowska zakończyła tę konkurencję na 30. pozycji. Krystyna Guzik była 36., Monika Hojnisz – 43., Magdalena Gwizdoń – 49. Bieg na 12,5 km na dochodzenie panów zakończył się zwycięstwem Francuza Martina Fourcade. Grzegorz Guzik ukończył zawody na 56. pozycji.
Pierwsze ślizgi mają za sobą polskie saneczkarki. Ewa Kuls-Kusyk po dwóch zjazdach zajmuje 22. miejsce, a Natalia Wojtuściszyn – 26.
Z powodu silnego wiatru odwołany został slalom gigant kobiet, w którym wystartować miała Maryna Gąsienica-Daniel.
W poniedziałek złote medale zdobyli także: Amerykanka Jamie Anderson w slopestyle w snowboardzie, Norweżka Maren Lundby w skokach narciarskich, Kanadyjczyk Mikael Kingsbury w jeździe po muldach oraz Kanadyjczycy w konkurencji drużynowej w łyżwiarstwie figurowym.
Czołówka klasyfikacji medalowej po 4. dniach:
Fot. Fanpage Natalia Czerwonka