Od piątku do niedzieli w portugalskiej miejscowości Povoa de Varzim reprezentacja Polski w piłce ręcznej mężczyzn zagra w turnieju prekwalifikacyjnym do mistrzostw świata 2019 roku.
Polacy bezpośrednio przed prekwalifikacjami zagrali w 43. Memoriale Domingo Barcenasa w Vigo. Zajęli ostatnie miejsce. Przegrali z Argentyną 24:29, Hiszpanią 22:37 i pokonali Białoruś 28:27. Negatywny wynik hiszpańskiego sprawdzianu nie mówi wszystkiego o polskiej reprezentacji. Trener Piotr Przybecki sprawdzał nowe ustawienia taktyczne, a po zawodnikach widać było jeszcze obciążenie ciężkimi treningami.
W Povoa de Varzim przeciwnikami Polaków będą: Cypr, Kosowo i Portugalia. Najgroźniejszą drużyną są zdecydowanie gospodarze. Tuż przed tym turniejem ograli Argentynę 30:25. W tym roku wystąpili także w Pucharze Karpat, przegrywając z Rumunią 23:26 i pokonując Tunezję 33:29. W przeszłości we własnych halach Portugalczyków stać było na urwanie punktów Słowenii i Islandii. A w 2010 roku w Partimao Polacy zremisowali z nimi 27:27.
Awans do następnej fazy wywalczy tylko zwycięzca grupowej rywalizacji. Drużyna Piotra Przybeckiego nie ma więc prawa do błędu, nie może przegrać ani z którymś z mało znanych rywali Kosowem i Cyprem ani z mocnymi u siebie Portugalczykami.
Mecze Polaków
12 stycznia (piątek), godz. 18.15: Polska – Kosowo
13 stycznia (sobota), godz. 21.30: Polska – Cypr
14 stycznia (niedziela), godz. 19.00: Polska - Portugalia
Transmisje ze wszystkich meczów w TVP Sport