18:03, 17 Feb 2013 r. Brązowy medal biatlonowych MŚ dla Moniki Hojnisz

/files/news/z10845960q_monika-hojnisz.jpg

Monika Hojnisz sprawiła największą niespodziankę w mistrzostwach świata w biatlonie rozgrywanych w czeskim Novym Mescie. 21-letnia Polka, która do tej pory nie uplasowała się nawet w dziesiątce PŚ, zdobyła brązowy medal w biegu ze startu wspólnego na 12,5 km.

Jak wielka to niespodzianka niech świadczy chociażby fakt, że sama Hojnisz cieszyła się z zakwalifikowania do 30-osobowego grona zawodniczek, które miały prawo startu w biegu masowym. Reprezentantka Polski ruszała na trasę z ostatniego rzędu, a ze stadionu wybiegła ostatnia. Wszystko zmieniło się na strzelnicy.

W niedzielnym, ostatnim w rywalizacji pań w MŚ biegu, Hojnisz i Pałka znakomicie strzelały i od początku trzymały się w czołówce. Pałka, która ostatecznie była szósta, zaliczyła jedno pudło, niestety, w ostatnim strzelaniu, które praktycznie pozbawiło ją szans walki o medal. Jej młodsza koleżanka także raz nie wcelowała – w trzeciej serii. Znakomicie pobiegła czwarte okrążenie, trzymając się Norweżki Tory Berger, strzelała celnie i to było kluczem do sukcesu. Już po wybiegnięciu ze strzelnicy na ostatnią pętlę Polka była na trzecim miejscu i miała ok. 40 s przewagi nad czwartą… Krystyną Pałką.

Najlepszy występ w MŚ zanotowała w niedzielę Weronika Nowakowska-Ziemniak, która zajęła 12. lokatę. Zupełnie nieudanie wystartowała natomiast Magdalena Gwizdoń, która była 27., nie trafiając aż sześć razy w tarczę.

Tak więc z Czech powiało optymizmem – mimo fatalnego występu męskiej części reprezentacji – na rok przed igrzyskami olimpijskimi w Soczi. Medal Hojnisz był drugim – po srebrze Krystyny Pałki w biegu sprinterskim – zdobytym przez reprezentantki Polski w MŚ 2013. Taki dorobek dał Biało-Czerwonym 5. miejsce w tabeli medalowej ex aequo z Niemcami.

Biatlonistki zaostrzyły też apetyty kibiców przed zaczynającymi się za tydzień mistrzostwami świata w narciarstwie klasycznym. Potwierdziła te oczekiwania w ostatni weekend w Davos Justyna Kowalczyk, która zdominowała sprint techniką klasyczną nie dając najmniejszych szans Marit Bjoergen, a na 10 km techniką dowolną była druga za drugą z Norweżek, Therese Johaug.

Relacje na żywo

Igrzyska w Tokio

Igrzyska w Pekinie