13:39, 26 Jun 2012 r. Damian Janikowski dał radę mistrzowi olimpijskiemu

/files/news/damian_janikowski_memorial_pytlasinskiego.jpg

Światowa czołówka zapaśników w stylu klasycznym spotkała się w ostatni weekend w Raciborzu w Memoriale Władysława Pytlasińskiego. Polacy stawali na podium sześć razy. Najwięcej punktów wywalczyli Rosjanie, którzy zwyciężyli w całych zawodach.

– Rosjanie wystawili bardzo mocny skład, więc nie ma co się dziwić, że wygrali – mówi Damian Janikowski, wicemistrz świata i Europy w stylu klasycznym, w kategorii 84 kg. – Turniej oceniam bardzo dobrze. Zakwaterowanie, posiłki, transport oraz praca sędziów były super. Przyznam, że było lepiej niż na niejednych zawodach, na których byłem w innych krajach – dodaje.

Nasz olimpijczyk dotarł do finału turnieju wygrywając wcześniej m.in. z Alim Kugiskosmanem. Zwycięstwo w tym pojedynku dało zawodnikowi Śląska Wrocław dużo satysfakcji, gdyż to właśnie turecki zapaśnik pokonał Janikowskiego trzy lata temu w mistrzostwach Europy juniorów. Oprócz tego, Janikowski zwyciężył z Tadeuszem Michalikiem i Karemem Gaberem.

– Najtrudniejszą walkę podczas turnieju stoczyłem z Gaberem. To bardzo dobry zawodnik, mistrz olimpijski z Aten. Zaskoczył mnie w drugiej rundzie dynamicznym wyniesieniem. Za ten rzut Egipcjanin zdobył 3 punkty. Dopiero w trzeciej rundzie udało mi się przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść – mówi Janikowski.

Gaber to kolejny mistrz olimpijski pokonany przez Janikowskiego. Wcześniej Polak zwyciężył, podczas mistrzostw Europy w Belgradzie, z Adreą Minguzzim, złotym medalistą igrzysk olimpijskich w Pekinie.

Damian Janikowski nie wystąpił w pojedynku finałowym przeciwko Ałanowi Chugajewowi. Odnowiła mu się kontuzja pleców, w okolicach lędźwiowego odcinka kręgosłupa.

– Zdecydowaliśmy z trenerem, że nie ma potrzeby ryzykować i odpuściliśmy ostatnią walkę. Ta kontuzja to nic wielkiego, ale muszę przede wszystkim zadbać o to, aby być w pełni zdrowym na igrzyska olimpijskie w Londynie – tłumaczy Janikowski.
Po turnieju nasz zapaśnik przyjechał do Centrum Medycyny Sportowej w Warszawie na badania ogólne. Kolejnym etapem przygotowań do igrzysk olimpijskich w Londynie będzie zgrupowanie w Zakopanem.

Ogólnie Polacy stawali w Raciborzu na podium sześć razy. Oprócz srebra Janikowskiego, brązowe medale zdobyli: Marcin Kunysz w kategorii 55 kg, Świerk Tomasz w kat. 66 kg, w kat. 60 kg Michał Tracz, a w 74 kg Edgar Babayan i Piotr Przepiórka,

Podczas drugiego dnia memoriału W. Pytlasińskiego równolegle odbywały się zawody Poland Open w zapasach kobiet. Największym osiągnięciem Biało-Czerwonych był złoty medal Iwony Matkowskiej w kat. 48 kg, która, podobnie jak Janikowski, będzie reprezentowała nas w Londynie. Brązowe medale wywalczyły Paulina Grabowska (63 kg) i Izabela Strzałka (59 kg).

Relacje na żywo

Igrzyska w Tokio

Igrzyska w Pekinie