Po raz drugi w historii reprezentacja Polski w siatkówce mężczyzn wygrała Ligę Narodów. (VNL) W finale prowadzony przez Nikolę Grbicia kadra pokonała Włochów 3:0 (25:22, 25:19, 25:14).

Srebrni medaliści igrzysk w Paryżu osiągnęli ten sukces grając bez kontuzjowanego wieloletniego kapitana Bartosza Kurka oraz Aleksandra Śliwki i Norberta Hubera. Na ten sezon z gry w kadrze zrezygnowali: Łukasz Kamczarek, Paweł Zatorski, Marcin Janusz, Mateusz Bieniek.

We wszystkich turniejach LN pojawiło się wielu debiutantów. W szerokim składzie na mecz z Włochami znalazło się trzech zawodników, który nie grali w reprezentacji przez LN: Kewin Sasak, Maksymilian Granieczny i Jakub Nowak. W reprezentacji ogrywali się także: Marcin Komenda, Szymon Jakubiszak, Jakub Popiwczak.

W fazie grupowej Polacy ponieśli porażki z Włochami (2:3) i Brazylią (1:3) w drugim tygodniu rozgrywek oraz w Ergo Arenie z Kubą (1:3) i Bułgarią (2:3). W rozegranym w chińskim Ningbo turnieju finałowym Polacy pokazali najwyższą formę. W żadnym z trzech spotkań nie oddali seta. W ćwierćfinale pokonali Japonię, w półfinale Brazylię, a meczu o zwycięstwo Włochów. 3. miejsce w turnieju zajęli Brazylijczycy. Sasak został wybrany MVP turnieju. - Mieliśmy też trudny moment, ale myślę, że kiedy wszystko idzie zgodnie z planem, to człowiek nic się nie uczy. Doświadczenia, które mieliśmy z Kubą, z Iranem, z Bułgarią – myślę, że z nią nauczyliśmy się najwięcej, mam nadzieję – to są rzeczy, które zostają – powiedział polskim mediom Nikola Grbić.

Odkąd Serb prowadzi Polskę reprezentacja wywalczyła trzy medale VNL: brązowe (2022, 2024I i złoto (2023). W historii tych rozgrywek Biało-Czerwoni mają sześć medali: dwa złote (2023, 2025), srebrny (2021) i trzy brązowe (2019, 2022, 2024).

Dla siatkarzy imprezą główną w tym roku są mistrzostwa świata. Odbędą się na Filipinach w dniach 12 – 28 września. W grupie B, w której rywalizować będą Polacy, ich rywalami będą: Holendrzy, Rumuni i Katarczycy. Będzie to pierwsza edycja MŚ z udziałem 32 drużyn.

Fot. VNL