22:16, 19 May 2014 r. Odszedł Dżentelmen ringu

/files/news/pietrzykowski.jpg

W wieku 79 lat zmarł legendarny polski mistrz pięści Zbigniew Pietrzykowski, trzykrotny medalista olimpijski w wadze półciężkiej.

Zbigniew Pietrzykowski urodził się 4 października 1934 r. w Bestwince. Swoją przygodę z boksem rozpoczął w 1951 r. w bielskim BBTS, za sprawą swojego brata Wiktora. Już po dwóch sezonach od rozpoczęcia treningów dostąpił zaszczytu reprezentowania barw narodowych podczas warszawskich mistrzostw Europy, na których wywalczył brązowy medal w wadze lekkośredniej. W kolejnych startach na kontynentalnym ringu w: Berlinie Zachodnim (1955), Pradze (1957), Lucernie (1959) i Moskwie (1963) Pietrzykowski już nie miał sobie równych, wracając zawsze do kraju z pasem championa.

Równie imponująca jest kolekcja Jego osiągnięć w rywalizacji olimpijskiej, w której zdobył dwa brązowe (Melbourne 1956 i Tokio 1964) oraz jeden srebrny medal (Rzym 1960). Do legendy światowego pięściarstwa przeszła walka Zbigniewa Pietrzykowskiego w finale rzymskich igrzysk z Cassiusem Clayem (USA) – późniejszym Muhammadem Alim, który po przejściu na zawodowstwo wielokrotnie sięgał po pas mistrza świata wszech wag. Amerykanin nigdy nie zapomniał swojego rywala ze starcia o olimpijskie złoto i zawsze wypowiadał się o Polaku z uznaniem.

Innym niedoścignionym osiągnięciem Zbigniewa Pietrzykowskiego, o którym trzeba pamiętać, jest rekordowa liczba 44 startów w oficjalnych meczach reprezentacji Polski, z których zaledwie 2 przegrał.

W rywalizacji krajowej Zbigniew Pietrzykowski aż 11-krotnie sięgał po tytuł indywidualnego mistrza Polski. Ponadto w rywalizacji ligowej trzykrotnie zdobywał tytuł drużynowego championa naszego kraju (w CWKS Warszawa – 2 razy i BBTS Bielsko-Biała – 1 raz). Schodząc z ringu w 1968 r. miał na swoim koncie stoczonych 350 walk, z których aż 334 wygrał, 2 zremisował i zaledwie 14 przegrał. Zawsze walczył fair i boksował bardzo elegancko, zdobywając sympatię kibiców i szacunek rywali. Miał przydomek „Dżentelmena ringu”, bo zawsze szanował rywala i nawet wtedy, gdy mógł skończyć walkę przed czasem, zwalniał, aby jego przeciwnik mógł dotrwać do końca pojedynku.

Po zakończeniu kariery zawodniczej Zbigniew Pietrzykowski przez jakiś czas był szkoleniowcem. Nie ograniczał się jednak do pracy w sporcie. Zawsze znajdował czas, aby pomagać innym. Dlatego m.in. na początku lat 90. wszedł do Sejmu II kadencji.

Uroczystości pogrzebowe związane ze śmiercią Zbigniewa Pietrzykowskiego rozpoczną się mszą świętą o godzinie 12.00, dnia 23 maja w Parafii Opatrzności Bożej w Bielsku-Białej przy Placu Opatrzności Bożej 19.

Relacje na żywo

Igrzyska w Tokio

Igrzyska w Pekinie