Po 10 latach w Bydgoszczy mityng Pedro’s Cup przeniósł się do Łodzi. 17 lutego w Atlas Arenie na starcie staną nie tylko miotacze i skoczkowie, ale także gwiazdy bieżni.

W mityngu rozegranych zostanie siedem konkurencji: skok o tyczce mężczyzn, skok wzwyż kobiet, pchnięcie kulą mężczyzn, bieg na 60 m kobiet i mężczyzn, bieg na 60 m przez płotki kobiet i mężczyzn. Tradycyjnie nie zabraknie też rywalizacji sportowców niepełnosprawnych – rozegrają swój konkurs pchnięcia kulą, natomiast niepełnosprawna biegaczka Karolina Kucharczyk znajdzie się na liście startowej biegu na 60 m przez płotki. Po raz kolejny odbędzie się także Młody Pedro’s Cup – finał rywalizacji dzieci w wieku 10-12 lat z wielu miast Polski o Puchar Fundacji Caroline B. LeFrak.

Jeśli jest Pedro’s to muszą być gwiazdy. Gorące nazwiska tej zimy to Kamila Lićwinko i sprinter Kim Collins. Oboje przewodzą światowym listom. Halowa mistrzyni świata w skoku wzwyż kilka dni temu w Moskwie poprawiła absolutny rekord Polski – 2,01 m. Polka będzie w Łodzi rywalizować z brązową medalistką mistrzostw Europy z Zurychu, Chorwatką Aną Simić, a także z Justyną Kasprzycką, która i w Sopocie i w Zurychu była czwarta.

Kim Collins (na zdjęciu) przed laty swoimi dokonaniami uświadomił publiczności, że istnieje maleńkie wyspiarskie państewko Saint Kitts i Nevis. Dziś wciąż zostawia za sobą rywali młodszych nawet o pokolenie. W moskiewskim mityngu, kilka miesięcy przed 39. Urodzinami, ustanowił rekord życiowy w biegu na 60 m (6,48 s) i powtórzył ten wynik 3 lutego w Toruniu. W Moskwie przybiegli za nim Amerykanin Michael Rodgers i Yunier Perez z Kuby – wszyscy zmierzą się także w Łodzi. Podobnie jak halowy mistrz świata z Sopotu Brytyjczyk Richard Kilty, który z kolei w Toruniu był drugi.

Wśród pań rywalizujących w biegu na 60 m także zobaczymy zwyciężczynię z Moskwy, wielokrotną medalistkę imprez mistrzowskich Ukrainkę Ołesię Powch, mistrzynię Europy z 2012 r. Bułgarkę Iwet Łałową oraz młodziutką Polkę Ewę Swobodę, która w tym sezonie trzykrotnie poprawiała rekord życiowy i rekord Polski juniorów – doprowadzając go do 7,27 s.
W rywalizacji płotkarzy na starcie pojawi się słynny Dayron Robles. Kubańczyk, mistrz olimpijski z Pekinu zmierzy się z mistrzem olimpijskim z Londynu, Amerykaninem Ariesem Merrittem.

Wśród tyczkarzy emocjonująco zapowiada się rywalizacja dwóch aktualnych mistrzów świata. Niemiec Raphael Holzdeppe, mistrz świata z Moskwy, rzuci wyzwanie Grekowi Kostadinosowi Filippidisowi. Wśród kandydatów do zwycięstwa nie zabraknie też Polaków ze świeżo upieczonym rekordzistą Polski (9,87 m) Piotrem Liskiem na czele.

W pchnięciu kulą mężczyzn na naszych oczach dokonuje się prawdziwa sztafeta pokoleń. Wielkiego nieobecnego łódzkiego mityngu, Tomasza Majewskiego, zastąpi nowa nadzieja na polską dominację w tej konkurencji, Konrad Bukowiecki. Rewelacyjny 17-latek w zeszłym sezonie wziął wszystko, co było na świecie do wzięcia w jego kategorii wiekowej. Trudno jednak spodziewać się, by dorównał takim sławom jak Amerykanie: Christian Cantwell i Ryan Whiting. Sukcesem byłoby pokonanie przez Bukowieckiego granicy 20 m seniorską kulą.

Na trybunach Atlas Areny zmieści się 10 049 widzów, bilety (15 i 10 zł) dostępne są na eBilet.pl, w empiku i w kasach hali. Relacja z Pedro’s Cup Łódź 2015 w TVP2 oraz TVP Sport  w godz. 17.00-20.20.