14:22, 21 May 2012 r. Starty Polaków w dniach 14-20 maja 2012 r.

/files/news/malachowski_-_biczyk.jpg

W ostatnim tygodniu kolejna grupa Polaków wypełniła normy kwalifikujące do reprezentacji olimpijskiej. Wśród nich znalazła się m.in. kolejna grupa lekkoatletów i żeglarzy. Niedosyt pozostał po starcie Polaków w kwalifikacjach olimpijskich w kajakarstwie.

W Halle odbył się tradycyjny mityng rzutów. Dla naszych lekkoatletów był to czas na uzyskiwanie minimów olimpijskich ustalonych przez Polski Związek Lekkiej Atletyki. Do grona „spokojnych” dołączyły nasze asy: Anita Włodarczyk w rzucie młotem i Tomasz Majewski w pchnięciu kulą. Oboje zajęli drugie miejsca, ale z bardzo dobrymi rezultatami. Polka uzyskała odległość 74,88 m (7. wynik na świecie). Wynik Majewskiego – 21,12 m – był o 1 cm gorszy od rezultatu mistrza świata, Niemca Davida Storla. Obaj kulomioci stoczyli wygraną, korespondencyjną walkę z kulomiotami startującymi w mityngu Diamentowej Ligi w Szanghaju, gdzie zwyciężył Reese Hoffa (USA) wynikiem 20,98 m.

Trzecim zawodnikiem, który w Niemczech sięgnął po minimum jest Robert Urbanek (66,93 m – rekord życiowy pobity o 2,5 m). To także trzeci polski dyskobol, który wypełnił kwalifikacyjną normę. Najlepszy z Polaków w tej specjalności, Piotr Małachowski, stoczył w Halle pasjonujący pojedynek z Niemcem Robertem Hartingiem. Niemiec ustanowił rekord życiowy, zostając 22. zawodnikiem, który przekroczył 70 m – 70,31 m. Małachowski natomiast, po raz pierwszy w karierze, w jednym konkursie 4-krotnie przekroczył 68 m. Uzyskał trzeci wynik w karierze – 68,94 m. Aktualnie nasz wicemistrz olimpijski z Pekinu zajmuje drugie miejsce w tabelach światowych.

Swoją wysoką formę w Halle potwierdzili zawodnicy, którzy już wcześniej wypełnili minima. Paweł Fajdek wygrał konkurs rzutu młotem z wynikiem 76,66 m (Szymon Ziółkowski, który nadal walczy o IO, był 4. z rezultatem 74,10 m). Rekord życiowy (po raz drugi w tym sezonie) w konkursie rzutu dyskiem ustanowiła Żaneta Glanc, która, uzyskując odległość 65,34 m, zajęła 2. lokatę.

W lekkoatletyce uzyskane zostało także pierwsze minimum na bieżni. Udało się to Katarzynie Kowalskiej w biegu na 3000 m z przeszkodami podczas wspomnianego mityngu Diamentowej Ligi. W zawodach w Szanghaju biegał też m.in. Marcin Lewandowski. W swoim pierwszym starcie w sezonie na 800 m zajął 8. miejsce.

Polski Związek Żeglarski zakończył w ub. tygodniu kolejne kwalifikacje krajowe. Zbiegły się one z walką o miejsca w IO dla kraju, które można było wywalczyć podczas MŚ. W klasie Finn Piotr Kula zajął doskonałe 6. miejsce i to on będzie reprezentował Polskę w Londynie. Po raz pierwszy w historii Polska wystawi w IO załogę w klasie 470 kobiet. Jest to zasługa Agnieszki Skrzypulec i Joanny Ogar. Trwają jeszcze MŚ w klasie Laser Radial kobiet, ale już wiadomo, że i w tej klasie będziemy w Londynie. Tak więc, w IO 2012 r. Polska będzie miała zawodników w 8 z 10 konkurencji żeglarskich.

Niedosyt pozostał po ostatnich kwalifikacjach olimpijskich w kajakarstwie. Zwłaszcza, że odbywały się na poznańskim torze Malta. Do ekipy, która zdobyła nominację podczas ubiegłorocznych MŚ, dołączyli tylko Marcin Grzybowski i Tomasz Kaczor w konkurencji C-2 1000 m. Osada, którą stworzono z dwóch jedynkarzy (Kaczor w MŚ 2011 był 11.) zdecydowanie wygrała finałowy wyścig i „spełniła swoje marzenie”.

Zawód przeżyliśmy głównie za sprawą nieudanego startu Karoliny Nai w K-1 500 m. Polka wygrała pewnie wyścig eliminacyjny. W finale przez niemal cały dystans płynęła na dającej awans 2. pozycji, ale tuż przed metą przegoniła ją Norweżka Larsen. Załamana Polka tłumaczyła niepowodzenie fatalną pogodą i falami, które pojawiły się na jej torze, mówiła: mamy w kajaku ster, a i tak musiałam walczyć o to, żeby płynął prosto, zamiast skupiać się tylko na walce z rywalkami. Niecałe pół sekundy, które zabrakło Nai do awansu wyeliminowało z IO także naszą czwórkę kobiet, bo tylko w przypadku awansu czwartej Polki mogliśmy wystawić osadę w tej konkurencji.

O tym, że Naja była w dobrej formie pokazał jej start dwa dni później, podczas Pucharu Świata, również w Poznaniu. Polka, przy pięknej pogodzie, zajęła 2. miejsce w K-1 200 m ustępując jedynie wicemistrzyni świata Marcie Walczykiewicz. Nasza czołowa kajakarka wygrała sprint z przewagą niespotykaną w tej konkurencji – całej długości kajaka. W PŚ zwycięstwa odniosły inne Polki, ale w konkurencjach nieolimpijskich. Aneta Konieczna i Beata Mikołajczyk były najszybsze w K-2 1000 m, ale w swej koronnej, olimpijskiej, konkurencji K-2 500 m zajęły 6. miejsce. W K-1 1000 m złoty medal zdobyła Małgorzata Wardowicz, której nie zobaczymy w Londynie.

W poniedziałek miła wiadomość przyszła do Polski z Międzynarodowej Federacji Tenisa Stołowego (ETTU). Do IO zakwalifikowana została drużyna kobiet mimo, iż tylko dwie Polki zdobyły kwalifikację indywidualną (Li Qian i Natalia Partyka). Nazwisko trzeciej zawodniczki, która znajdzie się w ekipie, ogłosi w najbliższych dniach PZTS.

Wielkie brawa należą się za start w MŚ Karolinie Michalczuk. Polka jest jak dotąd jedyną przedstawicielką polskiego boksu, która ma zapewniony start w Londynie. W MŚ w chińskim Qinhuangdao Michalczuk wywalczyła brązowy medal ulegając w półfinale po wyrównanej walce reprezentantce gospodarzy, obrończyni tytułu w kat. 51 kg, Ren Cancan. Biało-Czerwone do dorobku dołożyły jeszcze dwa tytuły wicemistrzowskie w kategoriach nieolimpijskich. Wywalczyły je Sandra Kruk (57 kg) i Magdalena Stelmach (64 kg). Szansy na kwalifikację do IO nie wykorzystały w Chinach Karolina Graczyk (kat. 60 kg) i Lidia Fidura (75 kg) i muszą czekać na ewentualne powołania do startu w Londynie na podstawie światowego rankingu.

O kwalifikacje nie muszą martwić się już Maja Włoszczowska w kolarstwie górskim, florecistka Sylwia Gruchała i szablistka Aleksandra Socha. Pierwsza z nich w niedzielę zajęła 5. miejsce w zawodach Pucharu Świata we francuskim La Bresse, w których zwyciężyła legenda tej dyscypliny Norweżka Gunn-Rita Dahle Flesjaa.

Lepiej poszło specjalistkom od szermierki. Sylwia Gruchała wygrała zawody Pucharu Świata w Seulu. W finale pokonała wicemistrzynię olimpijską z Pekinu Koreankę Hyun Hee Nam 7:6. Polka miała w zawodach znakomitą serię: wygrała m.in. z wicemistrzynią świata Włoszką Elise Di Franciską 15:9 w 1/8 finału, a w półfinale z czwartą w rankingu florecistek, jej rodaczkę Arianną Errigo 15:8.

Socha zajęła drugie miejsce w PŚ w Tianjin. W Chinach nasza reprezentantka na IO w tej broni pokonała w 1/16 finału drugą w światowym rankingu, ubiegłoroczną mistrzynię Europy, Ukrainkę Olgę Charłan 15:13. W finale uległa dwukrotnej mistrzyni olimpijskiej Amerykance Mariel Zagunis 12:15.

Trzeba też wspomnieć o polskich siatkarzach, którzy wygrali pierwszy turniej tegorocznej Ligi Światowej w Toronto, pokonując po raz pierwszy od 10 lat w meczu o stawkę Brazylijczyków. A także o starcie Polaków w trwającym wyścigu kolarskim Giro d’Italia. Biało-Czerwoni jeżdżący w zawodowych zagranicznych grupach pokazują trenerowi Piotrowi Wadeckiemu, który będzie musiał wybrać trzech reprezentantów do startu w Londynie, że są w wyśmienitej formie. Drugie miejsce na jednym z etapów zajął Bartosz Husarski, a trzecie na innym Michał Gołaś, który walczy o tytuł najlepszego „górala” wyścigu i przez dwa etapy był liderem klasyfikacji.

Fot. Marek Biczyk dla PZLA; fotogaleria z zawodów w Halle na stronie: http://www.pzla.pl/index.php?_a=1&kat_id=23&_id=5886

Relacje na żywo

Igrzyska w Tokio

Igrzyska w Pekinie