Tak znakomicie Anita Włodarczyk nie rozpoczęła jeszcze sezonu. W pierwszym zawodach, w jakich wystartowała Polka, był 53. Mityng w Ostrawie. Uzyskany tam wynik 76,41 m jest tym bardziej rewelacyjny, że nasza młociarka przez dwa miesiące borykała się z kontuzją.

Polka, mimo znakomitego wyniku, nie wygrała zawodów. Triumfowała rekordzistka świata, Niemka Betty Heidler, która uzyskała najlepszy w tym sezonie wynik na świecie – 78,00 m.

W Czechach dobrze zaprezentowali się też inni reprezentanci Polski. Z wynikiem 20,90 m zwycięstwo w pchnięciu kulą odniósł Tomasz Majewski. Szósty na 400 m był Rafał Omelko, który ustanowił czasem 45,69 s rekord życiowy i wypełnił minimum na ME w Zurychu. Także szósty na nietypowym dystansie 1000 m był Adam Kszczot uzyskując rezultat 2.16,96 min, który też jest jego rekordem życiowym.

Kłopoty zdrowotne sprawiły, że Anita Włodarczyk nie znalazła się w ogłoszonej przez PZLA 48-osobowej kadrze na Drużynowe Mistrzostwa Europy, które w najbliższy weekend odbędą się w Brunszwiku. W rzucie młotem reprezentować Polskę będzie Joanna Fiodorow.

Polacy w Niemczech stoczą walkę z 11 innymi reprezentacjami krajowymi. Do Brunszwiku jedzie reprezentacja biało-czerwonych, w której, oprócz Włodarczyk, nie zabraknie największych gwiazd. W drużynie znaleźli się m.in. Kamila Lićwinko, Angelika Cichocka, Tomasz Majewski czy Piotr Małachowski. Na starcie nie zabraknie także zajmujących wysokie lokaty w światowych tabelach przeszkodowca Krystiana Zalewskiego, tyczkarza Piotra Liska czy oszczepnika Łukasza Grzeszczuka.

Zawody na Eintracht-Stadion w Brunszwiku odbędą się 21 i 22 czerwca. Tytułu drużynowych mistrzów Europy bronić będą Rosjanie. Polska będzie chciała poprawić 5. miejsce, jakie zajęła w ubiegłym roku w Gateshead. Bezpośrednie relacje telewizyjne z zawodów będzie można oglądać na antenie Eurosportu oraz TVP Sport.

Skład reprezentacji Polski można znaleźć pod linkiem:
http://pzla.pl/zdjecia/zal_ak/brunszwik-sklad-nawwwbeztr_201406161313.pdf